Archiwum październik 2006


paź 30 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0
Nie mogę już wytrzymać. Czuję ogromną tęsknotę w połączeniu z samotnością i zmartwieniem. Jest chory. I to chyba nie na żarty. Bóle żołądka uniemożliwiające chodznie to nie jest przeziębienie. Nie widziałam go już tydzień. Tęsknię. Martwię się. Płakać mi się chce.
chrupek : :
paź 25 2006 Bez tytułu
Komentarze: 0
Jestem do kitu, ale On to rozumie i chyba mu to nie przeszakdza:) Jestem strasznie głupiutka i strasznie zadużona w Nim. Na szczęście On nie pozwolił mi tego skończyć. Jak zwykle skończyło się na rozmowie. Lubię z Nim rozmawiać, droczyć się i robić mu na przekór. A On lubi jak się z Nim droczę i robię mu na przekór:) Jest nam dobrze razem.
chrupek : :
paź 24 2006 Bez tytułu
Komentarze: 1
W sobie najbardziej nie cierpię swoich humorków tuż przed okresem. Jestem świadoma że to jest po prostu burza hormonów. Zazwyczaj wtedy zamyakm się w pokoju i płaczę że nikt mnie nie kocha. Tym razem było inaczej-byłam zła na Niego że się nie odzywał i chyba skończyłam naszą znajomość. Muszę się teraz bardzo postarać bo nie chcę tego kończyć. Już wczoraj próbowałam to załagodzić, myślę że to zrozumie. Na razie nie panikuję. Na razie.
chrupek : :
paź 18 2006 Bez tytułu
Komentarze: 2
Udało nam się pokonać małe nieporozumienie. Wszystko dzięki szczerości. Jest cudownie, dobrze razem. Widzę jak jego oczy się do mnie śmieją i czuję się jeszcze bardziej szczęśliwa, chociaż czy można być jeszcze bardziej szczęśliwą??
chrupek : :
paź 11 2006 Bez tytułu
Komentarze: 1
Błogo. Czwarte spotkanie z Nim, było spacerem w ciemnym parku. Bardzo romantyczna sceneria i bardzo przyjemne pieszczoty.Błogo.
chrupek : :