lip 20 2007

Bez tytułu


Komentarze: 0
Wczoraj wraz z całkiem sporą częścią animatorów z rekolekcji wybraliśmy się na Górę Św. Anny, na koncert Magdy Anioł. Koncert nie był rewelacyjny, ale w muzyce nie to jest najważniejsze, a w koncertach to już na pewno nie to. W koncertach najważniejsze jest towarzystwo, a w muzyce radość jaką ona sprawia. Mnie śpiewanie na przykład sprawia ogromną radość dlatego uskuteczniam je dość permanentnie (z większym lub mniejszym powodzeniem). Dobrze było spotkać się znowu razem. Choć niewiele czasu minęło od poprzedniego spotkania (Shrek 3 w zeszłym tygodniu;)
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz