sty 26 2006

Rozmowy w autobusie


Komentarze: 3

Rozmowa w autobusie:

Mam do Ciebie intymne pytanie. Słuucham- powiedziałam z wahaniem. Ty nie masz chłopaka? prawda? no, tak, a co? I wydaje mi się, że nie szukasz, prawda ? ( zaraz zostanę posądzona o to, że jestem lesbiją, ratunku!!!!) No nie szukam jakoś bardzo usilnie. Dlaczego? Dobrze mi tak jak jest, aczkolwiek jakby pojawił się ktoś interesujący na horyzoncie to nie odrzciłabym dla zasady.Dlaczego pytasz? Ja też do niedawna tak odpowiadałam, ale wiesz, pojawiła się taka iskra.(Pewnie to ta iskra tak zaświeciła w jej oczach, a on do niedawna był klerykiem) I nawet mój tata mówi, że chodzę 5 cm nad ziemią.Wiesz to jest takie uczucie.... No to cóż... gratuluję i życzę powodzenia.

Ja też chce iskierke!!!! Samotność doskwiera w takich momentach szczególniej, aczkolwiek życze im wszstkiego dobrego.

A 4 godziny siedzenia na uczelni i czekania na wykładowce wprawiło mnie w tak dobry nastrój, że mało co jest mnie w stanie wprowadzić z dobrego humoru.

chrupek : :
26 stycznia 2006, 21:19
Iskierka nie bierze się z niczego... Musisz pokrzesać!
26 stycznia 2006, 20:20
nie wiem gdzie to jest i mieszkam dosyć chwilkę drogi do katowic.dzięki
padaPada
26 stycznia 2006, 18:50
jutro jest fajna impreza w dekadencji i w czakramie. wpadnij

Dodaj komentarz