Archiwum marzec 2006, strona 1


mar 06 2006 Zgnitozielony to kolor nadziejii.
Komentarze: 2

Weekend spędzony z kobietą w średniowieczu i św. Bernardem z Clairvaux nie pozwoliły na chwilę odpoczynku. Nie usprawiedliwia mnie to od nie napisania jakiejś przynajmniej odrobinkę inteligentnej (przynajmniej nie nie logicznej) notki z chociażby najmniejszym przekazem, najlepiej pozytywnym.

Dziś w autobusie, po rozwiązaniu sudoku zamieszczonego w bezpłatej gazecie, którą dostałam rano czekając na tramwaj, doznałam pewnej illuminacji. Olśnienie to było jednym zdaniem, nie mającym żadnego kontekstu, o zabarwieniu turpistyczno- naturalistycznym jednakże mającym także pozytywne przesłanie. Mianowicie : Zgnitozielony to kolor nadziejii.

 

chrupek : :
mar 05 2006 Wielki upadek
Komentarze: 2
Moje postanowienia wielkopostne upadły już trzy dni po Środzie Popielcowej. To smutne, tragiczne i żałosne, ale daje mi dużo czasu na poprawinie się. Kolejna spowiedź i kolejna żenada przed księdzem. Nie zrobiłam nic dobrego. Może poza mocnym postanowieniem pójścia do lekarza z moim katarem, który trwa od października. Czuję się źle z powodu tego postanowienia, ale nie zamierzam się nad sobą użalać. To jakiś postęp jest. Tylko czy w dobrą stronę?
chrupek : :