Archiwum kwiecień 2006


kwi 30 2006 Mój brat niedźwiedź
Komentarze: 0
Wczoraj mój brat wrócił z weekendu w Belgii. Powiedziałam mu o pomyśle wyjazdu. On uważa to za wielką szansę i rozumie że nie mogę zostawić taty z tą osobą której nazwisko jest wpisane w moim akcie urodzenia w rubryce matka. Nie mogę ich zostawić ich samych ze sobą, bo nie ręczę za tatę, nie wiem do czego ona mogła by go doprowadzić. Brat zaproponował jej leczenie(zanim powiedziałam mu o swoich zamiarach), ale ja jestem realistką, wiem że bariera przyznania się do problemu jest nie do pokonania dla niej, a bez tego nie ma mowy o udzieleniu jej pomocy. Wiem że na brata mogę liczyć, to bardzo dużo i za to go kocham najbardziej na świecie.
chrupek : :
kwi 25 2006 Strach ma wielkie oczy
Komentarze: 0
Może rzeczywiście propozycja wyjazdu do Anglii to coś niesamowitego co dzieje się w moim życiu i jest to ogromna szansa. Ja to wiem i dlatego przyjmę tę propzycję, ale nie wiem jak o tym powiedzieć rodzicom, jak wytłumaczyć to rodzinie, to nie jest takie proste.Do tej pory to czego się bałam to wymyślne karuzele, prowadznie samochodu, nie zaliczenia egzaminu, itp. a to jest trochę inny kaliber i nie wiem jak sobie z tym poradzić.
chrupek : :
kwi 24 2006 aaaaa praca w anglii
Komentarze: 2
Dostałam propozycję. Propozycję pracy w Anglii i bardzo sie boję. Na dodatek ta propozycja początkowo dotyczyła tylko 3 m-cy teraz dotyczy reszty życia. Boję sie, bardzo.
chrupek : :
kwi 18 2006 marności i rasizm ;)
Komentarze: 3

Są trzy rzeczy daremne:

mycie murzyna spowiadanie zakonnic nawracanie księży

Czy te słowa można uznać już za rasizm? Bo na pewno za nie zrozumienie na czym polega mycie i dziwne założenie, że biały kolor skóry to coś do czego należy dążyć.

Co do pozostałych dwóch marności to wyjaśnię, że autorem tych słów jest dziekan WTL.

chrupek : :
kwi 13 2006 Życzenia :)
Komentarze: 0
Jest dość wcześnie, ale chciałam złożyć życzenia wszystkim, którzy zbłądzili na mojego bloga. Z okazji święta przezwyciężenia śmierci przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, chciałabym wam życzyć: wiary Tomasza kiedy mówił "Pan mój i Bóg mój", nadzieji apostołów modlących się w Wieczerniku w to, że życie ma sens i miłości tak wielkiej i pełnej jak miłość Jezusa umierającego na krzyżu. Pozdrawiam:)
chrupek : :