Komentarze: 2
Dziś był kolejny, zwykły, ciężki dzień. Ale to pikuś w porównaniu z jutrem.2 kolokwia z łaciny i wf. Wsumie nie tak żle gdyby nie zaległa praca do napisania i totalne nie kumanie tego dziwnego języka. Na wf-ie jak zwyle wymyślimy sposób na to co zrobić, żeby nic nie robić. Dobrze, że kobieta nas lubi, bo mielibyśmy przerypane.Pomimo tego nie jestem zdołowana i sama sobie się dziwię. Najczęściej myśle o Pawle i wczorajszej opowieści o życiu w zakonie. Nabrałam chęci do życia.Będzie dobrze!